Nawiedziło nas z wysoka Wschodzące Słońce, Światłość świata.
To wschodzące Słońce sprawia, że wszystkie barwy życia stają się szczególnie intensywne i wyraźne – radość, miłość, bliskość, ciepło domu rodzinnego ale również smutek, brak pojednania z bliźnim, samotność, bezdomność. Czasem mamy ochotę aż przymknąć oczy, bo nie są one przyzwyczajone do takiego Światła.
Życzę wszystkim, aby Jezus Chrystus, Światłość świata, rozjaśnił wszystkie zakątki naszego życia. Wyprowadzając nas z „mieszkania śmierci” niech przywróci naszym sercom prawdziwy pokój, radość, szczęście. Niech napełni swoją łaską i miłością nas wszystkich, każdy dom, każdą rodzinę naszej parafii, bo on przychodzi po to, aby nas nawiedzić i wyzwolić.
A Maryja, nasza Matka i Królowa Rodzin, niech pochyli się nad nami i wyprosi łaskę otwarcia i przyjęcia Wschodzącego Słońca, Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Zbawcę.
ks. Piotr Łysek
Proboszcz Parafii Turze Pole